środa, 14 maja 2014

Anioł Stróż

Anioł Stróż


https://www.facebook.com/slonaslodycz


Witam wszystkich bardzo serdecznie prezentuje Wam kolejnego Anioła Stróża tym razem biedzie wisiał w domu Julki i Kamilka. Mam nadzieje, ze im się spodoba. Pozdrawiam Marta Słona Słodycz.100% rękodzieło bez użycia szablonu. 30 cm wysokości.

















poniedziałek, 5 maja 2014

Wyniki konkursu losowanie.

Wyniki Konkursu losowanie.


Na początku chciałabym wszystkim bardzo podziękować, za udział w moim konkursie. 


Chciałam również podziękować Wam Kochani za miłe słowa, które dodają mi skrzydeł i mogę z pasją wykonywać kolejne prace. 


Największą radość mam gdy sprawiam  radość swoimi pracami.


Gdy wam je rozdaję w konkursach bądź gdy je kupujecie. 


Moje hobby stało się dla mnie czymś więcej, mogę sprawić, że na niektórych twarzach pojawi się uśmiech
 a nie ma nic piękniejszego na świecie.

Kochani trzy osoby miały dziś szczęście w losowaniu oto one 


Katarzyna Karwas
Monika Stusinska
Agnieszka Kloda

Dobrej nocy Marta Słona Słodycz


Nagroda specjalna

Nagroda specjalna
Nagrodę specjalną chciałabym dać za wspaniałą historie, która miałam przyjemność przeczytać w komentarzu u Pana Darka Riebandt.

Otrzymuje on dowolnego Anioła jakiego tylko sobie wymyśli i jakiego ja będę potrafiła zrobić. 

Pan Darek nie miał szczęścia w losowaniu dlatego pozwoliłam sobie na tą specjalną nagrodę, o której nie wspomniałam wcześniej. 


A oto to co Pan Darek napisał


  1. Darek Riebandt Aniołek z modlitwą dla Córki. Naszą córeczkę nazwaliśmy Olga. Gdy miałem 10 lat przeprowadzili się do nas nowi sąsiedzi i tak poznałem swoją rówieśniczkę Gosię. Nasze rodziny bardzo się przyjaźniły i często się odwiedzaliśmy. Pamiętam że raz oglądali kabaret Olgi Lipnickiej, a my się bawiliśmy w pokoju. Potem poszliśmy na dwór i tam skradłem pierwszego buziaka Gosi i powiedziałem że się z nią ożenię, a dziecko nasze będzie się nazywać Olga. Nie widzieliśmy się 17 lat. Gdy przypadkiem na siebie wpadliśmy to już zaczęliśmy się spotykać i ze śmiechem wspominaliśmy nasze dzieciństwo. Po 2 latach byłem już mężem Małgorzaty i lada dzień miałem zostać ojcem Paulinki. W trakcie porodu Gosia spojrzała na mnie i powiedziała słowo OBIETNICA. W tym momencie Położna kazała mi przeciąć pępowinę Paulinie. Spojrzałem na żonę i równocześnie powiedzieliśmy OLGA. Pozdrawiam serdecznie. Taki Anioł miałby moc na dalsze małe kroczki córki w dorosłym życiu

Wyniki Konkursu część pierwsza.

Wyniki Konkursu cześć pierwsza. 


Kochani tak jak mówiłam jedną osobę wybiorę sama. 


I już zdecydowałam.

Bardzo się wzruszyłam kiedy przeczytałam komentarz Pani Agnieszki Porwit i to do niej idzie pierwszy Anioł.


Pani Agnieszka napisała tak
Anioł Stróż z modlitwą Zdrowaś Mario... gdy kiedyś mnie zabraknie...Ona będzie czuwać nad moimi aniołkami...   


Proszę o zgłoszenie się do mnie w sprawie domówienia szczegółów. 


Zaznaczam, że Pani Agnieszka Porwit nie będzie brała udziału w losowaniu kolejnych Aniołów. 


Gratuluje Pani Agnieszce

 i 

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie

 Marta Słona Słodycz